Tym razem zabiorę Was na wieżę widokową w Paprotni, którą można zobaczyć jadąc wzdłuż trasy Konin-Koło. Na wyprawę pojechałem z moim młodszym bratem, który pierwszy raz w życiu jechał skuterem. Rzuciłem go na wielką wodę, polataliśmy po zatłoczonym Koninie i po autostradzie. Młody uznał że jazda skuterem to bułka z masłem. W pierwszych kilometrach towarzyszył mu Kymco.
Tym razem zabiorę Was w dwa skrajnie odmienne miejsca. Zwiedzimy stare ruiny pałacu w Unii, oraz nowoczesny budynek Wiadomości Wrzesińskich. A wszystko po to aby ukazać piękno Kymco X-Twon 125.
Junak wziął się za robienie kolejnego filmu promocyjnego. Fajnie i przyjemnie się to ogląda. Niezły klimat. Jest to zapowiedź finalnej wersji. Backstage daje wgląd jak to się robi od strony kuchni.
Kolejny raz mam przyjemność testować motocykl od Kymco. Bardzo fajny, żwawy, sprzęcik. Nie jest demonem prędkości, ale też nie ma kompleksów.
Kymco 16+ jest nastawiony na praktyczność, przy czym nie zatracił ciekawego designu. Kymco wyspecjalizowało się w tworzeniu dobrych skuterów, nic zatem dziwnego ze dostawcy pizzy sobie go upatrzyli jako sprzęt do codziennych tortur.
Poznajcie Norberta, który przejechał Junakiem 126 ponad 6000 kilometrów. Poznał tę maszynę bardzo dokładnie i wie co w trawie piszczy. Poznajcie jego opinię.
Kymco CK1 ma 3 ważne cechy. Jest ładny, jest szybki i relatywnie tani. W tym odcinku zapraszam na wycieczkę do Kopalni odkrywkowej w miejscowości Roztoka obok Kleczewa. Koniecznie się tam zatrzymajcie.
Kymco Zing II to 125-tka z krwi i kości. Już od pierwszego biegu można wyczuć, że wszystko tu było projektowane pod tę właśnie moc i pojemność. Importer tego sprzętu musiał siłą mi go odbierać, bo tak bardzo go polubiłem, że nie chciałem go oddać. Czułem się jak dziecko, które dostało klocki lego, a potem mi je zabrano.
Bloger, Krzysztof Troka podsumowuje 8000 km wyprawy na nowym Junaku RS 125 Pro. Trasa Krzysztofa wiodła przez wiele europejskich krajów, a jej celem była Sycylia. Dystans 8000 km pokonał na fabrycznym Junaku RS 125 w wersji PRO, która w standardzie jest wyposażona w chłodzenie cieczą oraz 12.2 KM mocy.
Jakiś czas temu pisaliśmy o projekcie LEM Napoli. Chłopaki i dziewzyny z tego zespołu pracują nad nowym projektem, który jest bliski finiszu. Prototyp ma być gotowy na kolejny konkurs.
Tym razem miałem przyjemność testować nowość na 2016 rok. Podsumowując, jest to skuter typowo miejski. Fajnie rozpędza się do 60km/h, potem muli. Wygląda jak by kosztował co najmniej 20 tysięcy i pasuje do garnituru (szczególnie wersja grafitowa). Ma świetne hamulce i fatalną aerodynamikę. Mimo kilku sporych wad polubiłem go i nie mogę powiedzieć, że jest nie warty swojej ceny.
Nie ulega wątpliwości, że posiadanie kamery rejestrującej nasze pierwsze kilometry na 125-tce jest dobrodziejstwem. Szczególnie przydatna okazuje się kamerka, gdy przytrafi się nam kolizja, a zdania co do tego kto jest winny, są podzielone. Jednak GIODO ostrzega, że publikacja takich zdarzeń w internecie niesie za sobą ryzyko procesu sądowego, w którym to my możemy zasiąść na ławie oskarżonych.