Voge R 125

Dodaj do porównania
Voge R 125

Większość Chińskich marek chcąc powalczyć o kawałek Europejskiego rynku zaczynało od małych pojemności. Można tutaj wymienić na przykład Jinluna czy Lifana, ale było  ich o wiele więcej. Wszystkie one zaczynały sprzedaż w Europie pod własnymi nazwami. Model sprzedaży motocykli Chińskich pod ich markami nie był bardzo udany. Dlatego też niezliczona ilość producentów Chińskich motocykli sprzedawała na eksport motocykle z nieswoimi „naklejkami”. Tak łatwiej było sprzedać i jak się okazuje zaistnieć w głowach konsumentów. Nie tak dawno jeszcze trzech naszych głównych importerów kupowało motocykle w co najmniej ośmiu różnych chińskich fabrykach. Podobnie też, na naszym rynku pojawił się Loncin, w Polsce motocykl Loncina sprzedawał Zipp, był to model Nitro 250.

Jednak czasy się zmieniają, czołowi producenci Chińskich motocykli zaczęli współpracować z europejskimi markami, a po pewnym czasie zapragnęli wejść do Europy z własnymi markami. Niektóre marki Chińskie zdecydowały się na kupno znanych marek Europejskich, a inne powołały do życia własne nowe marki. Taką marką jest Voge. Voge to marka należąca do grupy Loncin. Ta ostatnie produkuje dla BMW silniki od 2005, a od 2019 współpracuje aktywnie z MW Augusta.

Voge jednak wszedł na nasz rynek nietypowo, jak na Chińską firmę motoryzacyjną, bo zaczął od zaprezentowania średnich pojemności 300cc i 500cc. A dopiero po trzech latach zaprezentował dwa motocykle o pojemności 125 i jednego „potwora” 900cc. Voge do tej pory pokazał dobrą jakość motocykli i zaczyna się przebijać w świadomości Polskich motocyklistów.

Voge 125 R to nowoczesny naked bike. W związku z tym iż, na targach w Mediolanie pokazano bardzo dużo motocykl i o futurystycznym wyglądzie nie dziwi fakt że i Voge 125 R jest stylizowany w tym samym trendzie. Patrząc na przednią lampę możemy odnieść wrażenie że, spoglądamy na jednookiego robota. Oczywiście motocykl wyposażono w pełne oświetlenie LED, więc i tylna lampa może mieć oryginalny kształt.  Nie zabrakło też kierunkowskazów o ostrych kształtach.

Silnik zastosowany w tym motocyklu osiąga 14,1 KM przy 9500 obr/min, to znaczy że, mamy do czynienia z silnikiem średniobrotowym. Największy moment obrotowy 12,1 Nm mamy do dyspozycji od 7500obr/min. Ten motocykl lubi więc być kręcony dosyć wysoko.  Inżynierowie z Voge powalczyli o kilogramy, niczym u skoczków narciarskich i uzyskali 128kg w stanie suchym. Dodając  paliwo i inne płyny eksploatacyjne motocykl będzie warzył około 137kg, co w klasie motocykl o tej mocy jest bardzo dobrym wynikiem. Producent podaje prędkość maksymalną na 110kmh, w połączeniu z wiadomością o tym iż, motocykl ma 6 biegów, całkiem prawdopodobne będzie utrzymywanie prędkości podróżnej na poziomie 85-95kmh bez katowania silnika. Ale to doprecyzuję jak tylko dostanę go w swoje ręce na testy.

Jeśli ta 125tka ma być nowoczesna to nie mogło też zabraknąć wypasionego kolorowego wyświetlacza LED. Mamy tutaj wszystkie potrzebne informacje, oprócz podstawowych prędkości i obrotów silnika, mamy zegarek, wskaźnik aktualnie zapiętego biegu i temperaturę cieczy chłodzącej. W standardzie dostajemy też gniazdo USB do ładowania telefony komórkowego. Na dodatek dostępne są dwa zestawy kolorów, prezentowany czarny i drugi jasnoniebieski.

Jak do powyższych zalet motocykla dodam jeszcze fakt że, mamy tutaj zawieszenie up-side-down z przodu i monoshock z tyłu to aż boję się myśleć jak ten model zostanie wyceniony. Na pewno jeśli chodzi o stylistykę i wyposażenie może konkurować z czołowymi przedstawicielami segmentu 125cc. Jedynym minusem który mi się nasuwa to brak jakiegokolwiek bagażnika. Na dalsze wycieczki trzeba będzie się spakować w plecak.

Motocykl ma pojawić się w sprzedaży na początku roku 2023.

Dane techniczne:

Moc w kW
Moc maksymalna liczona w kilowatach
10.5
Moc KM
Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych
14.28
Waga
Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego
137
Stosunek mocy do wagi kW/kg
Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ...
0.077
Spalanie
Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km
Rodzaj zasilania
Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ...
Wtrysk
Liczba zaworów na 1 cylinder
Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ...
4 (DOHC)
Rodzaj pracy silnika
Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ...
4 suwowy (4T)
Liczba cylindrów
2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk
1 Cylinder
Skrzynia biegów
Manualna 6 biegowa
Chłodzenie silnika
Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ...
Cieczą
Wałek wyrównoważający
Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ...
Tak
Prędkość maksymalna licznikowa
Prędkość maksymalna GPS
110
Prędkość przelotowa
To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie.
Wysokość siedziska
Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie.
795
Szerokość
Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm.
790
Długość
Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla
1940
Rozmiar opony przedniej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
110/70 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie
Rozmiar opony tylnej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
140/60 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie

Udostępnij ten post

Beniamin to specjalista od "chińczyków". Członek Klubu Chińskich Motocykli. Związany z produkcją dla motoryzacji od 2007 r. Na co dzień pracuje jako kierownik zakładu produkcyjnego. Z wykształcenia technik elektronik systemów komputerowych, inżynier elektrotechniki, magister automatyki i metrologi.

REKLAMA

19 komentarzy

  1. Mogę się nie znać, ale CF Moto nie zaczynało ekspansji z małymi pojemnościami raczej dużymi, jeżeli nie od Quadów

    Odpowiedz
    • CF Moto w Polsce zaczęło od 650 pod logiem Junaka. Masz rację.

      Odpowiedz
      • Dane producenta są inne moc, moment, obroty?
        Kto ma rację ?
        Proponuję zamianę w opisie : „Długość
        Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla „.
        Bo to nic nam nie mówi o wielkości motocykla. Przez takie porównanie np. Sa myśli że ma duży motocykl, a tak naprawdę jeździ na jednym z mniejszych.
        Proponuję podawać rozstaw osi. W tym modelu niestety jest bardzo mały.

        Odpowiedz
        • Przecież rozstaw osi to nie wszystko. Kiedyś sobie porównywałem Zontesa chyba tego no Z2 do mojego i chyba wiem o co tutaj chodzi. O proporcje. W Zontesie szeroka kiera, kółka, amorki, a wszytko inne takie malutkie, baczek, rama malutka. Nie zgrywa się to w całość. Mój też jakiś gigant nie jest, ale proporcje ma lepsze od każdej 125, no i to turystyk też nie jest, zdaje sobie sprawę z tego. Jak podjechałem do kumpla to stwierdził „No teraz to jakoś wygląda, ma to jakieś proporcje teraz” Jak jedziesz to widać motocykl cały a nie tylko koła i kierownice bo resztę zasłania kierowca. Po przesiadce z 125 to byłem mega zaskoczony wielkością moto, teraz ten efekt mija. Chociaż jak BSW to usłyszy to stwierdzi że nigdzie się w tym nie da zmieścić i nie podjedzie pod krawężnik 😀 Wyjaśnił czy trzeba Ci to narysować? Pozdrawiam serdecznie.

          Odpowiedz
          • @Sa, czyli czym dłuższy błotnik z tyłu tym większy motocykl. Dobre. Rozstaw nie jest ważny hahaha . Bardzo mądre …. logiczne

  2. Czy jest jakaś sieć serwisowa w PL i jak z dostępnością części zamiennych?

    Odpowiedz
    • Sieć się dosyć dynamicznie zmienia, z częściami czas pokaże jak motocykle wyjdą poza gwarancje, teoretycznie w sieci ASO powinny być, a poza kto to wie

      Odpowiedz
      • Kto w ASO naprawia? Przecież to się totalnie nieoplaca? Czy się mylę?

        Odpowiedz
        • Niezależnie od tego jak postrzegamy niektóre tzw. ASO, to jeśli masz motocykl na gwarancji i chcesz ją utrzymać to zostaje Ci tylko ASO.
          Nie wszyscy są i muszą być biegli w mechanice pojazdowej.

          Odpowiedz
        • To, że Ty tego nie robisz, to nie znaczy, że inni również. Owszem jest to zawsze kwestia uiszczenia na koniec rachunku, ale czasem jak nie ma czasu lub umiejętności, trzeba dać zarobić mechanikom.

          Odpowiedz
  3. Jak już wchodzę w dyskusję to pociągnę dalej. Popularność 125 nie wzieła się z ich osiągów ani innych parametrów (spalanie, rowerowe prowadzenie) ale tylko i wyłącznie ze zmiany ustawy. Widać to na przykładzie pojemności 250, jak ktoś ma prawko nikt nie kupuje 250, bo może mieć większą, wygodniejszą w użytkowaniu pojemność. Ja to w szoku jestem jak 250 są tanie w porównaniu do 125 i większych pojemności i nikt tego nie bierze. Jakby nagle się okazało że na kat. B można jeździć wszystkim to nikt by u nas w kraju nie słyszał o pojemności 125. Stąd też ich również zawyżona cena, zwłaszcza używanych bo jest popyt, ludzią się nie chce robić A bo sobie wmawiają jakieś dyrdymały zwiazane z większą pojemnością, że to cieżkie, że to nieskręca, niebezpieczne itp. A prawda jest kompletnie inna. Jakby nie ustawa to by tej strony nie było. Ale się teraz zacznie.

    Odpowiedz
    • A co się niby zacznie.
      1. Ekonomia – jeżeli 250tki by się nie sprzedawały to nikt by ich nie produkował.
      2. Znam wielu ludzi którzy mają pełne A, jeździli większymi i wrócili do 250cc. Bo mało pali i na wyprawy solo są dla nich idealne.
      3. Ja mam pełne A, i jeżdżę 250cc od wielu lat. Wszyscy mi przepowiadali że za chwilę braknie mi mocy i będę zmieniał. Ale jak na złość, pasują mi te pojemności.i z chwili zrobiło się co najmniej 10 lat.
      4. Zauważam u siebie chęć zmiany pojemności, ale nie ze względu na moc, tylko na innych. Obracam się w towarzystwie kierowników zakładów, i oni wszyscy mają większe pojemności. Trochę tak niby głupio mieć ćwiartkę.
      Gdybym teraz kupił ze względu na to większy motocykl, to byłbym głupi. Poszedłbym za światem a nie za własnymi potrzebami. Wpadł bym w pułapkę mieć a ja wolę być.

      Odpowiedz
      • Nie mówię że 250 nie ma, ale mają bardzo marginalny % rynku, stad niewiele modeli i niewielkie ceny. Japonia w ogóle nie ma tej klasy u siebie bo wie że nie idzie, masz 125 potem odrazu 500, no może Yamaha ma Mt300, Honda CRF chociaż w crossach to nie jest to jakieś zdziwienie. Dla Ciebie 250 jest ok, ale większość woli większe pojemności, bo zwyczajnie nawet na codzien latając do pracy większą moc jest wygodniejsza w użytku, nie mówię o predkosci, na trasie już jest to bardzo korzystne. Ja też nie widzę sensu w 250 można poza bardzo atrakcyjna cena i chyba z tego powodu coś tam się sprzedaje. Rynek wykreował tą sytuację i ja się w sumie nie dziwie.

        Odpowiedz
        • @Sa,bzdury które piszesz czasem czytasz. Bo sam sobie przeeczysz. Daj ja

          Odpowiedz
  4. @Sa, daj jakiś przykład swoich wymysłów. Jak 250 jest tanie to tym bardziej 125 są wycenione tanio.
    Przykład. Jak była dostępna cb300r to kosztowała 25 czy 26 tys.
    Identyczna cb125r. Różnica tylko kształt plastików, kanapa, silnik, i tłumik. Kosztowała poniżej 20tys. Więc 125 była dużo taniej wyceniona od atrakcyjnie wycenionej 300.

    Odpowiedz
    • CBR 250 kosztowała 16500 bez ABS, z ABS 18000, wtedy CBR125 była wyceniona na 18500. Faktycznie nie za bardzo był klient, bo jak ktoś miał lejce to szukał CBR, ale 600. Jak weszła 300 kosztowała 20000 wytrzymała 2-3 lata na rynku potem zniknęła, a rok czy dwa później weszła CB300R w cenie ok. 20tys.pln, zniknęła z rynku, bo Honda weszła z modelem na USA i fabryki przestały wyrabiać, a w Europie i tak lepiej sprzedawały im się 500cc. Ale dla zwolenników klasy 250-300 została CRF/CRF Rally, która miała wzięcie jak kosztowała do +/- 25tys., obecnie kosztuje więcej więc trochę kwitnie w salonach.

      Odpowiedz
      • @jas13 najtaniej cb300r kosztowała 21800. Cb125r kosztowała 18200.
        21800 do 18200.
        Dokładnie ten sam motocykle które różni tylko silnikiem .
        Pisz precyzyjnie bo SA znowu zwariuje.
        Czyli jednak 125 są wycenione wręcz promocyjnie . Jak według Sa 250 są tanie.

        Odpowiedz
        • Pewnie masz racje w relacjach cen CB125R i CB300R, zważywszy, że jednego z nich posiadasz. Ja w 2014 szukałem w salonie ostatnich CBR250R, ale niestety mieli już tylko CBR300R, ktora troszkę różniła się trójkątem ergonomicznym. CB125R różni się od CB300R jeszcze inaczej poprowadzonym wydechem, bardziej mi się podoba ten patent pod silnikiem w 125R. Ogólnie coś musi być jeszcze z trójkątem, bo na CB300 siedzi mi się wygodnie, a na 125R jakoś ciasno. Może być minimalna różnica kanapa- podnóżek.

          Odpowiedz
          • @Sa w cb300r kanapa jest niżej w cb125r jest około 2 centymetry wyżej.
            Mi właśnie na 125 było wygodniej. Ja mierzyłem obydwa modele. Nie jest to jedyne moje Moto i mam dużo większą pojemność.
            Ale na dojazdy do pracy wygrała 125 z 300 . I droga z pracy też często się wydłuża drogami czasem nawet polnymi i leśnymi. I do tego leciutka i uniwersalna 125 jest idealna.

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>