-
Adam opublikował 2 lata, 9 miesięcy temu
Dzień dobry. Jestem przed podjęciem decyzji na kat.A, ponieważ samemu ponoć ciężko
nauczyć się jazdy na moto 125. Niemniej zainteresowałem się Keeway’em tx 125 który testował Beniamin, oraz Symą nh-t 125. Chce nim zwiedzić spory kawałek kraju. Czy warto zainteresować się wersją na wtrysku, czy gaźnik wystarcza w Keeway’u? A może ktoś jednak doradzi mi ,aby zaintersować się Benyco Tekken/Bartonem Hyper/Zippem 5? Te trzy motocykle są wśród mnożących się opinii ok, ale chińszczyzna zmuszą do częstrzego bawienia się w garażu niż Keeway. Nie wiem dokładnie jak z Symą.
Poruszam wiele marek, ale już trochę istnieją na rynku. Może ktoś doradzi lub się wypowie 🙂
Aktywność
Jeszcze tylko dodam co jest moim priorytetem:
– Chce mieć CBS, bo bezpieczeństwo jest dla mnie ważne)
– Najlepiej 15 koni mechanicznych, ze względu na bagaż który będę przewozić. Jak do ośmiu kunia dojdzie jeszcze ja 187cm/82kg plus bagaż to zrobi się skuter i 50km/h 🙂 A ponoć szybkość = bezpieczeństwo i nie zawsze chciałbym poruszać się na polnych drogach.
CBS to nie ABS i nie da sporo większego bezpieczeństwa od wersji bez.
Żaden z tych które podałeś nie ma 15 KM ale powinny pozwolić na jazdę w okolicach 80 km/h przy twojej wadze i dodatkowym bagażu. Mam u siebie w rkv ten sam silnik co w tx i daje radę w trasie utrzymywać ponad 90 km/h przy moich 180 cm i 72 kg. Oczywiście pod górkę 11 konne 125 będą zwalniać. Do tego trzeba tych 15 koni. Chłodzenie cieczą też jest przydatne przy dłuższych trasach.
Wtrysk to wygoda względem gaźnika. Nie musisz bawić się ssaniem a po prostu przekręcasz kluczyk, odpalasz i możesz jechać.
Dziękuje Przemek za cenne info!
W takim razie muszę przejrzeć więcej źródeł na temat CBS i ABS. Coś mi się może poplątało 🙂
Jeśli wtrysk ma być tylko wygodą to jestem w stanie to zaakceptować. Spodziewam się, że chłodzenie cieczą będzie w tych droższych konstrukcjach już z wtryskiem z odpowiednią ceną. Muszę znaleźć większą skarbonkę..
Chłodzenie cieczą to raczej podstawa przy 15 konnych 125. Wtrysk to obowiązek od chyba 2017 więc na gaźniku raczej już tylko używane znajdziesz.
Jak rozumiem szukasz czegoś w stylu „Enduro”. Trio Benyco Tekken/Bartonem Hyper/Zippem 5 odradzam. To duże i solidne maszyny ale za ciężkie. Oryginalnie miały silniki 250ccm a na Europę dostały małe 125, które nie pozwalają im rozwinąć pełni możliwości. Z 15KM rozważ Malaguti Dune (Dawniej Derbi Terra). Z nowych 15KM zostaje jeszcze Zontes G1 (ma ABS!) To co prawda scrambler a nie turystyk, ale ma kostkowe opony i w terenie daje radę… Ale jeśli budżet się nie spina to TX jest dobrym wyborem.
Jeśli szukasz enduro , to rzeczywiście warto przemyśleć Keeway TX. To dobra jakość za rozsądną cenę. Możesz też zainteresować się Junakiem RX-One lub bliźniaczym Rometem ADV 125 FI. Często można kupić używki w dobrym stanie. To dobre maszyny, dosyć pakowne, minimalnie może słabsze od TX-a, ale wygoda w dalekich trasach nie do przecenienia. Natomiast należy przy kupnie używki dokładnie sprawdzić spaw główki ramy – pierwsze roczniki miały tam problem i trzeba było całe ramy wymieniać – Romet robił to na gwarancji. Roczniki które sprzedawał Junak już chyba tego problemu nie miały.
Jeśli nie musi być koniecznie enduro, to świat stoi otworem szerzej. Beneli BN125, Keeway RKS / RKV, Malagutti.
Podaj jaki masz budżet, pomoże to w znalezieniu propozycji dla Ciebie.