Chińczyk czy używany Japończyk +/-11tyś.zł.

Strona główna Fora Rankingi Chińczyk czy używany Japończyk +/-11tyś.zł.

Przeglądają 3 wpisy - 1 przez 3 (z 3 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #23155 Reply
    Łukasz
    Gość

    jAK TO JEST Z TYMI CHIŃSKIMI 125ccm Na obrazkach i jak s ą nowe ładnie wyglądają i dużo nie ustępują pod względem wykonania Japońskim i innym odpowiednikom. Boję się używki wolałbym nowy motor żeby mieć te 2-3 sezony spokoju .
    Może wy coś polecicie kwota do 11tyś. zł. Zgodnie z kolejnością:
    -ścigacz,
    -naked bike(sportowe rysy)
    -tzw. adventure (np.Junak RX One 125)

    Możecie macie namiary na uczciwych handlarzy to wtedy rozważyłbym używany.
    Z góry dzęki za pomoc w z rozwiązaniu mego dylematu.

    #29666 Reply
    Mistrzu
    Gość

    Też przechodziłem ten dylemat, na szczęście pojechałem do znajomego mechanika co robi Motocykle na Europę, zaczynał od Chińczyków w Polsce,chciałem chińczyka bo był tańszy, na wtrysku ładniej wyglądał i był nowy..

    Ale dobrze zrobiony japoniec nawet 15letni, będzie lepszy, raz do dobrego mechanika i będzie przez lata bez problemu dział,
    Jakość chińskich motocykli czuć jak się ma troszkę doświadczenia, plastiki się nie wyginają jak u Japońców tylko pękają, śrubki sie luzują odkręcają, ramy bktore wyglądaj jak kopie oryginalnych KTM czy aluminiowe wahacze są robione z tzw. gównolitu, pękają….

    Motocykl chiński jest dobry jak się kuoi nowy, przez pierwszy rok, po serwisie i dokręceniu i regulacji wszystkiego…
    Po 3latach, ani tego nie sprzedasz, traci wartość i się sypie…jakieś duperele, przełączników kable itp

    A stary japoniec nawet po latach nie straci wartości zbyt dużo…

    Aha, no i jeszcze ponoć najmniej awaryjne u nich wypadają Suzuki, kawassaki, triumphy, hondy i Yamahy, w kolejności od podobno najmniej awaryjnych, z kolei serwis KTM jest bardzo drogi w stosunku do konkurencji

    Tyle co się sam dowiedziałem, może pomoże 🙂

    #29667 Reply
    anonim
    Gość

    Szczególnie Triumph robi 125-ki. Opinia wyssana z palca, mistrzu zapomniał dodać, że opinia dotyczy segmentu większych pojemności.

Przeglądają 3 wpisy - 1 przez 3 (z 3 w sumie)
Odpowiedz do: Chińczyk czy używany Japończyk +/-11tyś.zł.
Twoje informacje