Strona główna › Fora › Opinie › MZ 125 RT/SM/SX › Odpowiedz do: MZ 125 RT/SM/SX
Witam, jestem posiadaczem Mz rt125 z 2002r od 6 miesięcy (stan licznika przy zakupie 22 tyś, aktualnie 23,5 tyś). Mz’tka ściągnięta z Paryża, odziwo można znaleźć tam jeszcze nie jeden egzemplarz na sprzedaż (Szwagier tam mieszka i zajmuje się motocyklami w wolnym czasie. Motorek można wyrwać za naprawdę fajną cenę, zależną od tego co kto oczekuje. Dowóz do Polski raz w tygodniu). Wszystkie opłaty związane z rejestracją ok 450zł (przegląd, oc, tłumaczenie papierów, rejestracja). Można znaleźć wersje zablokowaną (max 80 km/h) i odblokowaną (fabryczną lub przez wymianę modułu w wersji zablokowanej). Mz’tki produkowane były w latach 2000-2008, co powoduje trudniejszy dostęp do części zamiennych. Co ciekawe wychodziły jeszcze Mz’tki rt125 RS. Fabrycznie po lekkim tuningu, inny: wydech, gaźnik, układ zapłonowy, większa moc itd.).
Motocykl ciekawy z wyglądu, pomimo upływu czasu dalej ma nowoczesny wygląd a niejeden przechodzień zwraca na niego uwagę. Brakuje mu tylko wskaźnika poziomu paliwa, owiewki na kierownice (uniwersalna kosztowała mnie coś koło 100zł) i schowka pod siedzeniem (kuferek zostaje). Czasami obrotomierz szaleje ale wystarczy puknąć w szkiełko (widocznie coś nie łączy) Podstawowe rzeczy jak olej, świece, klocki hamulcowe czy filtry można spokojnie kupić w PL, a za resztą trzeba szukać za granicą.
Rama jest dość prosto skonstruowana w wyniku czego motor ma bardzo niską masę: 113kg i jest prosta do ewentualnej naprawy. Zawieszenie 1’wsza klasa, bardzo dobrze tłumi nierówności, dodatkowo tylni amortyzator centralny posiada regulacje twardości. Przedni hamulec wyposażono w dużej średnicy tarcze hamulcową (dwu tłoczkowy zacisk) co oferuje skuteczne hamowanie.
Silnik czterosuwowy, chłodzony cieczą, zasilany gaźnikiem Mikuni (Potrafi być wybredny, śruba regulacyjna składu mieszanki paliwo-powietrze od spodu gaźnika, co utrudnia regulacje, powinna być wykręcona 1,5 obrotu, + – 0,25. Należy pamiętać też o odpowiedniej regulacji poziomu paliwa w komorze plywakowej, trudne to nie jest, ale zabawy troszkę jest, a zła regulacja bardzo wpływa na prace silnika), układ zapłonowy bezobsługowy (jedynie świeca zostaje), głowica z dwoma wałkami rozrządu (Łańcuszek rozrządu lubi się naciągać i silnik dzwoni. A po maksymalnym naciągnięciu (wychyleniu) napinacza łańcuszka, dalej zbyt duży luz łańcuszka może grozić uszkodzeniu karterów.), głowica posiada cztery zawory (Luz zaworowy regulowany odpowiednimi płytkami). Praca silnika (w dobrym stanie i odpowiednio wyregulowanego): jednostajna, równa, gładka, pozbawiona wibracji. Silnik płynnie i natychmiastowo reaguje na dodanie gazu, dobrze wkręca się na obroty nawet do odcięcia zapłonu. Od 1-5 biegu zadowalająco dobrze się zbiera (5 bieg max 105km/h), potem 6 i walka z oporami powietrza. Od 0-100 coś koło 15sek. Maxymalna prędkość jaką uzyskałem to 125km/h (mój wzrost: 182cm, waga: 85kg). Spalanie na poziome 3,3-3,8 l.
Możliwe, że jest jeszcze wiele innych rzeczy wartych uwagi, dlatego jestem za tym żeby utworzyć forum Mz’tki i bez problemu wymieniać się opiniami czy pomysłami. Ogólnie staje murem za mało znaną w PL Mz’tką i polecam każdemu kto chciałby zakupić swoje 125. Pozdrawiam wszystkich posiadaczy i życzę szerokiej drogi. W razie jakichkolwiek pytań mogę podać pocztę bądź nr tel.