Odpowiedz do: Dysza de Levala w Barton Classic FI

Strona główna Fora Tuning 4T Dysza de Levala w Barton Classic FI Odpowiedz do: Dysza de Levala w Barton Classic FI

#29100
rawla
Gość

Po zapoznaniu się z załączonymi zdjęciami oraz tym, co kolega napisał namely mi się wnioski:
1. To co nazywane jest tu dyszą De Lavala, nie jest nią. Bardzie przypomina to dyfuzor ale nie dyszę.I nawet nie dział to jak dysza lavala, a właśnie jak dyfuzor.
2. Kolega pisze o przyspieszaniu cząsteczek powietrza do prędkości naddźwiękowej. Być może tak w tym urządzeniu i jest. Tylko po co przyspieszać cząsteczki, które i bez tego urządzenia są przyspieszane przez dolot, w który to ten silnik został wyposażony przez producenta, a do którego zostało przymocowane to urządzenie?
3. Skłonny byłbym przyznać rację koledze co do zasadności tego urządzenia, gdyby wywalił On fabryczny dolot i w jego miejsce wstawił swój, od nowa w całości wraz z filtrem skonstruowany dolot. Tymczasem kolega zwyczajnie dokłada jakiś kawałek rury zakończonej lejkiem do już istniejącego dolotu. Czyżby kolega oczekiwał podwójnej prędkości powietrza? Twierdzę że niczego tu się nie uzyskuje. Niczego.
4 Oczywistym jest, ze jakieś efekty, zwłaszcza w zakresie niskich i średnich prędkości obrotowych silnika. ale nie z powodu zastosowania tego urządzenia, a z powodu przesterowania wtrysku, który leje więcej paliwa. Nie było by dla mnie zaskoczeniem, jeżeli okazałoby się, że silnik nie jest w stanie osiągnąć maksymalnych prędkości obrotowych po obciążeniem z powodu złego składu mieszanki paliwo-powietrze, chyba że kolega dokonuje również istotnych zmian w mapie sterownika.
5. Myślę, że urządzenie to, tak zastosowane, znacząco negatywnie wpłynęło na falowanie, co w efekcie również odbija lub po czasie odbije się na pracy silnika.
W mojej ocenie, jest to przykład dobrych chęci kolegi, tyle że dobrymi chęciami drogę do piekła wybrukowano.