Odpowiedz do: Zipp Raven Lux 125

Co do jakości materiałów użytych do produkcji moto mam pierwszy wpis. Wczoraj po demontażu kierunkowskazu tylnego i w trakcie ponownego przykręcania śruby do uchwytu ( z wyczuciem ), gwint rozlazł się jak zrobiony z plasteliny. Ponadto plastikowe kierunkowskazy, patent demontażu odbłyśnika, niemożność wyjęcia żarówki spowodowało to, iż dzisiaj jadę do sklepu po nowy komplet, najchętniej metalowy.
Ponadto zaczyna parcieć guma na manetce.
To dopiero początek. Mam jednak nadzieję, że to wszystkie niemiłe niespodzianki, bo zakochałem się w tym moto.