Blog / Motovlog / Nowości / Uncategorized

Videorecenzja Zipp Scrambler 125 EFI

Rzutem na taśmę, na kilka dni wpadł do mnie Zipp Scrambler. W związku z tym iż pogoda nie była sprzyjająca zrobiłem tylko 70 km, ale zdążył on na mnie zrobić bardzo dobre wrażenie. W filmie zapomniałem powiedzieć że motocykl ma zawieszenie up-side down z przodu. Miłego oglądania.

Videorecenzja Zipp Scrambler 125 EFI

˙

Udostępnij ten post

Beniamin to specjalista od "chińczyków". Członek Klubu Chińskich Motocykli. Związany z produkcją dla motoryzacji od 2007 r. Na co dzień pracuje jako kierownik zakładu produkcyjnego. Z wykształcenia technik elektronik systemów komputerowych, inżynier elektrotechniki, magister automatyki i metrologi.

REKLAMA

11 komentarzy

  1. „czym ja tu mogłem przyjechać?”… zasadniczo to wszystkim co ma dwa koła 😉

    Odpowiedz
    • Wiem wiem, ale jakoś chciałem te nagranie zacząć.
      Choć muszę ci powiedzieć W kiedyś taką drogą, też po deszczu jechałem choperem na szosowych oponach, i cały czas się ślizgałem. A o czyszczeniu chromów już nie wspomnę…

      Odpowiedz
      • Podstawowa wersja tego moto, to 250, więc pewnie przełożenia pozostały niezmienione, i dlatego tak zamula na 6 biegu. 250 ma też chłodnicę oleju. Taką wersją 250 sam bym chętnie sobie pośmigał między wioskami.

        Odpowiedz
  2. 18;16 wysłuchałem tego kilka razy, bo nie wierzyłem w to co usłyszałem. Mniejsza zębaka z przodu? A jednak dobrze słyszałem, A Ty BARDZO DOBRZE to opisałeś. TAAAAAAAAAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To jest właściwa droga do poprawy osiągów w tych motocyklach. NARESZCIE!!!!!! ależ musiało wody z Bałtyku wyparować zanim to usłyszałem z Twoich ust, ale tym razem Całkowicie podpisuje się o tym co mówisz.
    Od siebie dodam, że zabieg ten jest jak najbardziej słuszny z ty,m że minimalna liczba zębów nie może być mniejsza niż 12. Jeżeli dobijamy do tej granicy zostaje nam koło zębate z tyłu. Dlatego ja doradzam wymianę przedniego i tylnego koła, tak, aby zwiększyć przełożenie. Ale droga zaproponowana przez Ciebie tu jest jak najbardziej słuszna.
    \Cholera nie myślałem, że kiedykolwiek zgodzę się z Beniaminem – a tu taka niespodzianka. 😀

    Odpowiedz
    • Rawla, tylko nie zauważyłeś że tam jest skrzynia szóstka?
      Więc to modyfikacja nie dotyczy „tych” motocykli.
      W twoim zamyśle wszystkich chińskich.
      Tylko dotyczy tego wyjątkowo z skrzynią szóstka.
      I to nie jest żadną rewolucja. Można sobie przejrzeć zagraniczne fora z motocyklami markowymi, Yamaha, Honda itp.
      Tam często przewija się temat zmiany zębatki zdawczej na mniejszą przez co można wykorzystać w większym zakresie szósty bieg.
      Ma to wielu zwolenników są też głosy przeciwne oraz argumenty są różne . Rozkłada to się 50/50 więc krótko mówiąc każdy może sprawdzić i sam pobawić się zębatkami oraz wybrać swoje ustawienie .
      Ja osobiście zawsze po zakupie motocykla sprawdzam że 3 przełożenia zanim swoje optymalne znajdę.
      Co ciekawe chyba nigdy nie wybrałem fabrycznej ilości zębów. A równie często jest to więcej jak i mniej od danych fabrycznych. Przekrój motocykli różny od lat 60 do 2018 . Od 125 do 1200.
      Jest to temat nie warty dyskusji. I w tym temacie jakiekolwiek rady są bez znaczenia.

      Odpowiedz
  3. Jak jest w końcu z tą mocą? Mówisz, że ma 10KM a sprzedawcy piszą o 12KM…
    Dzięki

    Odpowiedz
    • http://www.fuegopower.at/Scrambler125/
      Tu jest w specyfikacji około 10 KM.
      Może to inna wersja, trzeba pytać sprzedawców.

      Odpowiedz
    • Sprzedawcy sami nie wiedzą, ale lepiej brzmi 12 niż 10. Faktem jest że nawet 10 nie ma. Maks tego sprzętu to po dotarciu powinien z górki osiągnąć 96 km/h mierzone GPS. Ale nie o to tu chodzi, jak ktoś chce latać powyżej 100 i mieć tanio to Keeway, tam niektóre modele mają 12 koni mocy a są w podobnej cenie.

      Odpowiedz
  4. Dobra muszę się odezwać, panie Beniaminie ja jeszcze nie widziałem samochodu ktorego licznik przekłamuje o 10%, w moim przy 140 przekłamuje o 10km/h co było dla mnie szokiem aż tyle. Druga sprawa, opony, lepiej sobie odrazy wymienić bo na mokrym rondzie odechce się wam motocyklem jeździć. Waga akurat na plus, widać że wielkość chyba też, i w końcu jakiś porządny wydech. Reasumując, po wymianie opon jeśli się nikomu nigdzie nie spieszy to może być. Dziękuję.

    Odpowiedz
  5. Triumph i Ducati moga sie schowac teraz ze swoimi Scramblerami hah!

    Odpowiedz
  6. Ciekawe jest to że dół silnika wygląda identycznie jak w silniku loncina 225cc/17,7KM.
    A silnik 300 loncina jest już zupełnie inny.
    Podejrzewam że Loncin, może dla obniżenia kosztów, produkuje silnik 125,150 i 225 dokładnie taki sam.
    A różni się on tylko cylindrem i głowicą.
    Nawet wał i skok podejrzewam że jest ten sam.
    Co by pozwalało na łatwą zmianę pojemności.
    (Tylko na oryginalnych częściach Loncin z ali…)
    To by dało bardzo fajną alternatywę dla osób chcących kupić 250tkę.
    Bo jestem przekonany że VIN który ten motocykl posiada jest homologowany w eu do 250.
    Więc koszt przeróbki i rejestracji na 250 nie przekroczy 1000zł.
    Wie ktoś jaka jest średnica tłoka w 125?
    Jakie są oznaczenia silnika?

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>