Romet Division 125

Dodaj do porównania
Romet Division 125

Czy Romet Division w wersji 125 ccm zdobędzie rzeszę fanów? Moim zdaniem nie. Ale zacznijmy od pozytywnej strony tego modelu. Na pierwszy rzut oka wszystko się zgadza. Bardzo fajny, nawet trochę agresywny, design typu naked z pługiem osłaniającym silnik. Na wyposażeniu mamy monoshok, duże dwutłoczkowe hamulce, ciekłokrystaliczny wyświetlacz i oświetlenie LED. Wszystko prezentuje się przyzwoicie. Ogólnie rzecz ujmując, szczególnie cieszy to, że chińskie motocykle wypuszczane na rynek w 2015 roku, naprawdę poprawiły bezpieczeństwo. Spotykamy coraz szersze i ciut lepsze opony, w końcu mamy też skuteczniejsze hamulce. A to za sprawą większych tarcz i multi-tłoczkowych zacisków. Romet Division także idzie w tym nurcie.

Wady? Pomijam już kwestię mocy, bo ile można znęcać się nad 11-konnymi chińczykami pisząc, że taka moc nie nadaje się na trasy. Oceńmy go jako motocykl właśnie w tym segmencie, 11-konnych motocykli. Z takim tłem Romet wygląda już całkiem nieźle, jednak nadal nie przekonuje mnie on aby wydać ciężko zarobione 7 kafli. Gdy porównamy go z Junakiem EVO, który ma mieć chłodzony cieczą silnik zasilany wtryskiem, to Division musi się ukłonić i podziękować w tej konkurencji, ponieważ jego silnik, zasilany jest gaźnikiem a chłodzony powietrzem. Wszystko wskazuje na to że Junak, który ma podobną cenę i moc, mimo wszystko będzie elastyczniejszy. Mówiąc prościej, będzie miał więcej mocy w dolnym i górnym zakresie obrotów. Teoria technologii elektronicznego wtrysku, mówi też, że Junak będzie miej palił. Jak będzie? Poczekajmy aż wyjdzie słońce to się przekonamy!

Dane techniczne:

Moc w kW
Moc maksymalna liczona w kilowatach
8.46
Moc KM
Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych
11.5
Waga
Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego
154
Stosunek mocy do wagi kW/kg
Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ...
0.055
Spalanie
Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km
Rodzaj zasilania
Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ...
Gaźnik
Liczba zaworów na 1 cylinder
Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ...
2
Rodzaj pracy silnika
Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ...
4 suwowy (4T)
Liczba cylindrów
2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk
1 Cylinder
Skrzynia biegów
Manualna 5 biegowa
Chłodzenie silnika
Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ...
Powietrzem
Wałek wyrównoważający
Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ...
Prędkość maksymalna licznikowa
100
Prędkość maksymalna GPS
Prędkość przelotowa
To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie.
80
Wysokość siedziska
Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie.
Szerokość
Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm.
830
Długość
Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla
2000
Rozmiar opony przedniej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
100/80 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie
Rozmiar opony tylnej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
130/70 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie

Udostępnij ten post

Założyciel strony motocykle125.pl. Z wykształcenia technik mechanik pojazdów samochodowych. Z pasji programista prowadzący własną działalność.

REKLAMA

22 komentarze

  1. Wady? Jakie wady? Wtrysk – owszem może przy odpowiednim doborze i ustawieniach udałoby sie wycisnąć trochę wiecej. Chłodzenie cieczą? Wszystko super, ale 125-ka musi być prosta i niezawodna…no i jak do tego jeszcze dobrze wygląda to czego chcieć wiecej 😉 Przerabiałem już zabawę z wtryskiem w 125. Kolejny gadżet potencjalnie awaryjny…Mam Rometa R125. Niezawodne silniki, jak na swoją cenę, godne polecenia. Chłodzenie cieczą? Tu moje uwagi jak wyżej.

    Odpowiedz
    • mam divisiona 125 i jest super działa jak szwajcarski zegarek ma 5500 km przebiegu i jest jak nowy…

      Odpowiedz
      • Ja również jestem zadowolony z divisona wczesniej jezdziłem daelimem rodwinem 125 i niebył tak zrywny jak Division

        Odpowiedz
  2. serio fajny sprzęcior

    Odpowiedz
  3. Kiedy wreszcie chińczycy zauważą,że od 15-tu lat mam XI wiek i przejdą z przestarzałego i paliwożernego gaźnika na wtrysk ?? Jak można w 2015 roku produkowac coś co ma ssanie i w całym zakresie ten sam skład mieszanki. Przecie takie motocykle jeżdżą gorzej niż stary dobry Simson s51! Mój znajomy ma Rometa Zetka 125 i porównywaliśmy go z Hondą CBF 125 – w Romecie „przyspieszenie”, a raczej jego brak jest wręcz niebezpieczny na drodze, a pali to 3,5 litra. Honda spala max 2 l i przez cały okres użytkowania nie wymaga ŻĄNYCH czynności związanych z układem zasilania. Echhh – co to jeszcze nie wcisną naiwnym „Polaczkom”…

    Odpowiedz
    • Tomu80, ależ Oni już to wszystko dawno mają. Choćby w Keewayu 250 EFI, Keewayu Silverblade 125/250 EFI. Wtrysk Delphi. Tak samo układy wryskowe są montowane w wielu innych motocyklach XY400 (Xingyue), czy choćby w sławnym już M1NSK TRX 300 czy „naszych” Junakach 320 (Lifeng, regal raptor)

      Natomiast, w Polsce ich nie ma bo importer nie zamówił…co oczywiście wiązałoby się z wzrostem ceny, lub mniejszym zyskiem importera. A w dobie wielkiego bumu na 125tki…sprzeda się wszystko, byle tego nie było za dużo na salonach. To takie moje prywatne zdanie.

      Odpowiedz
    • A i jeszcze jedno.
      Jezeli już bardzo chcesz porównywać motocykl chiński 125 z japońskim 125. To ZK 125 należałoby przyrównać do Hondy CG a nie do CBF.
      ZK ma silnik kopiowany z własnie z Hondy CG. A jeżeli już chcesz z czymś równać CBF 125 to tylko i wyłącznie z Yngangiem 125, czyli Rometem ADV. Bo mają taki sam silnik. Możesz tez porównać CBF 125 do Hondy CG. I wtedy możesz zaczać się dziwić dlaczego CBF ma lepsze przyspieszenie. Ano ma dlatego że ma innie konstrukcyjnie silnik.
      Co do większej mocy, czy niższego spalania w motocyklach na wtrysku to nie jestem przekonany. W tamtym roku z kolegą zrobiliśmy trasę ponad 3tyś. km, na Keewayach o takim samym siliku. Jeden na wtrysku drugi na gaźniku. Jako że jechaliśmy razem to styl jazdy był podobny. I spaliły nam praktycznie tyle samo paliwa.

      Odpowiedz
      • Ale co oznacza, że gaźnik i wtrysk spaliły tyle samo paliwa? To oznacza tylko tyle, że jeśli się pokonuje długą trasę, to nie ma większego znaczenia, czy się ma maszynę na wtrysku czy na gaźniku. Znaczące różnice się robią w momencie, gdy jeździmy w ruchu ulicznym. Wtrysk zawsze będzie oszczędniejszy niż gaźnik. Gdy odpuścimy manetkę gazu, maszyna na wtrysku zrobi odcięcie paliwa, natomiast sprzęt gaźnikowy będzie dawał dalej minimalną dawkę paliwa. W mieście, gdzie ciągle odpuszczamy manetkę gazu ma to duże znaczenie. Różnica w spalaniu między motocyklami z wtryskiem a gaźnikiem jest taka jak między autami benzynowymi na wtrysku a autami hybrydowymi. Może się wydawać, że niewielka, ale jest… Żeby nie było – sam mam moto z gaźnikiem, ale auto na wtrysku. Moto na gaźniku trzeba jednak czasami wyregulować, a auto na wtrysku lata prawie 300 tysięcy kilometrów bez żadnych regulacji i jest wszystko w porządku niezależnie od temperatury, ciśnienia, wilgotności powietrza. Odpala zawsze, zawsze pracuje tak jak potrzeba… z gaźnikiem tak nie ma. Piecem węglowym też się da ogrzewać dom, ale piecem gazowym – to jest dopiero wygoda. Odpala się raz na sezon i nie musisz zaglądać i się martwić – ustawiasz tylko temperaturę pokrętłem i chodzi jak trzeba… bezobsługowo. 🙂

        Odpowiedz
      • Sorry za odkop, ale coś się koledze pochrzaniło. Romet ADV z 2015 roku miał silnik żywcem skopiowany z CG125, nie z CB.

        Odpowiedz
  4. Mam CB125F wiec na gazniku. Tak jak ktos pisal jesli sie jezdzi po miescie i czesto popuszcza gaz to wtedy pali mniej – u mnie 1,95/100. Jak jezdzilem praktycznie wiekszosc trasy po autostradzie to wtedy spalilo 2,33 l/100 !

    Odpowiedz
    • CB125F jest na wtrysku, a nie gaźniku

      Odpowiedz
  5. Marian z jaką średnią prędkością jeździsz? Jaki jest v max? Ile Cię kosztują przeglądy miałeś jakieś dodatkowe koszty?

    Odpowiedz
  6. Po autostradzie srednio okolo 90 (85-95). V max nie imponujacy bo 110 no ale co mozna oczekiwac po 125 i 10,5 KM. Przeglad juz nie pamietam ale cos 300. NA pewno nie pojade juz na kolejny. Olej wymienic samemu mozna. Dodatkowe koszty zalezy co masz na mysli. Jedynie bezposrednio to fufer na kask i wlasnorecznie robiony (po wielu probach bo nie ma miejsca) stalaz pod niego.

    Odpowiedz
  7. przymiarke w pazdzierniku robie na tem motorek,przesiadam sie z skutera 787 mam nadzieje ze bedzie ciekawie

    Odpowiedz
  8. czesc wszystkim,

    mialem ta maszynę przez ponad 5 tys kilometrów i najlepiej jak wypisze plusy i minusy w pkt ponizej:

    +
    1) wyglad
    2) spalanie
    3) stabilność podczas jazdy, szczegolnie po miescie (jest krotki)
    4) jak na 16KM to fajnie ciagnie od dolu (silnik zdecydowanie niskoobrotowy)
    5) pojemnosc baku paliwa
    6) całkiem dobre hamulce


    ekhm…
    1) chińskie opony ( jak troche popada to w trosce o wlasne zdrowie lepiej nie jezdzic)
    2) piszczące hamulce (szczegolnie podczas lekkiego hamowania)
    3) łańcuch jak z gumy (po 5 tys mial spore luzy na zebatce)
    4) dzwignia zmiany biegów ma luzy na mocowaniach (klekocze jak nie wiem)
    5) biegi kleją czasami, ciezko wyczuc wrzucanie luzu
    6) ogolne wykonanie porazka (plastiki podczas dokrecania srubek pekaja, wszystko grzechocze przy wiekszych obrotach)
    7) podswietlenie tablicy sie non stop przepala jak troche wilgoci złapie
    8) instalacja elektryczna chyba owinieta jest wszedzie papierem (lepiej nie pryskac woda w nieodpowiednie miejsca)
    9) u mnie akurat, podczas odpalania na zimnym musialem trzymac troche gazu na manetce bo by zgasł. Do momentu az sie troche rozgrzał.
    10) lusterka przy wiekszych obrotach są glosniejsze niz silnik
    11) dodatkowo nic w nich nie widac (rozmyty obraz od wibracji)
    12) na motocyklu siedzi sie jak na kozie, manetki nie sa pod katem tylko na wprost od siebie przez co nadgarstki bolą
    13) masakrycznie twarde zawieszenie (regulacja nic nie daje) po dziurach mozna zgubic wszystkie zeby
    14) schowek wielkosci szlanki (do tego nieszczelny)
    15) plastik przykrywajacy kolektory przy silniku sie upala od temperatury rur
    16) jak kiedys zdejmiecie tlumik to zobaczcie jak obspawana jest złączka na tłumiku (tutaj bardzo blisko cylindra) brak słow..
    17) kanapa na ktorej jaja pocą sie strasznie (nie przepuszcza powietrza)
    18) odkrecajace sie sruby wszelakie (i te mocujace rame z silnikiem oraz te od plastików)
    19) za krótki tylny chlapacz. podczas jazdy na mokrym leci na plecy
    20) mocowanie plastikowej osłony od wydechów woła o pomstę do nieba
    21) przecierające sie przewody i linki pod licznikiem od kręcenia sterem
    22) rdzewiejace srubki (szczegolnie te przy wlewie paliwa)
    23) mocowanie tablicy rejestracyjnej podczas jazdy (nawet na malych nierownosciach) lata jak ruska qrwa, wyglada to komicznie.
    24) naciaganie lancucha rzadzi sie swoimi prawami.. podkrecisz naciag, dokrecisz srubę glowna i jest za mocny naciag, poluzujesz minimalnie, dokrecisz znowu glowna srubę – jest za luźno…

    Mysle ze jeszcze o czyms zapomnialem ale generalnie tak spostrzeglem uzytkowanie tego wynalazku przez pol sezonu. Poźniej opylilem go czym predzej 🙂 na szczescie łatwo dosyc bylo sprzedac bo wizualnie robi dobre pierwsze wrazenie, chociaz pojemnosc do sprzedania problematyczna.

    pzdr,
    piotrek

    Odpowiedz
    • Piotrek, dzięki za tak obfitą relację z użytkowania!

      Odpowiedz
    • Skąd Ci się wzięło 16KM? (chyba że wsadziłeś silnik 175-250)

      Odpowiedz
  9. Haha, to ten co kupił będzie zadowolony. Motocykl dotarty, wleje dobry olej biegi będą wchodzić idealnie, zacznie smarować łańcuch olejem przekładniowym to ten przestanie się rozciągać. Podkręca śrubki na loctite, wymieni opony i będzie jeździł motorkiem za pół ceny :-). Też bym tak chciał.
    A to była 250tka?

    Odpowiedz
  10. Witam,
    Przeczesałem internet i znalazłem brytyjskiego importera tego „chińczyka”: Lexmoto.
    Na Wyspach model znany jako Lexmoto Venom.
    Na stronie Lexmoto podają, że Venom vel Division waży 134kg.
    Biorąc pod uwagę różnice w średnich zarobkach pomiędzy Wyspami a Polską, wygląda na to że ten model oferowany jest w o wiele bardziej przystępnej cenie przez Lexmoto Brytyjczykom, niż przez Rometa nam Polakom…
    U nich po przeliczeniu ten motocykl kosztuje 7222 PLN.
    Za dodatkowe ok.535 PLN na Wyspach można zakupić specjalną edycję tego modelu: Venom SE (SE = Special Edition), za dodatkowe £100 kupujący będzie miał maszynę w ekskluzywnej kolorystyce szarego gunmetalu z czerwoną ramą i zabezpieczoną dodatkowo „słupkami zderzeniowymi” (crash bars).
    Jestem laikiem motocyklowym i słaby w terminologii motocyklowej, ale może w Polsce jest jakaś inna nazwa na crash bars?
    Pozdrawiam

    Odpowiedz
    • No to Amerykę odkryłeś. Dobrze, że nie sprawdzałeś ile na wyspach kosztują samochody, bo byłbyś jeszcze bardziej zdziwiony.

      Odpowiedz
  11. Z jakiej fabryki wychodzi nowy Division?

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>