Odpowiedz do: Romet SCMB/ Barton Travel/ Zipp Cafe. Które 125 wybrać ?

Strona główna Fora Opinie Romet SCMB/ Barton Travel/ Zipp Cafe. Które 125 wybrać ? Odpowiedz do: Romet SCMB/ Barton Travel/ Zipp Cafe. Które 125 wybrać ?

#7608
Beniamin Mucha
Keymaster

Za używką z dobrej ręki jeszcze jedna rzecz przemawia, szczególnie gdy kupujesz motocykl na rok dwa. Otóż przez pierwsze kilka tysięcy kilometrów w nowych motocyklach zdarzają się błędy montażowe
– fabryki rzadziej
– sprzedawcy w Polsce – częściej.
Zwykle nie są to usterki unieruchamiające, a jakieś pierdoły, są jednak wkurzające bo trzeba jeździć do serwisu. I o ile chcesz motocykl na lata, i chcesz mieć wreszcie coś nowego, a nie zawsze wypierdziane przez Niemca (jak np. auta) to warto kupić nówkę i robić motocykl pod siebie.
Ale zaletą używki z przebiegiem 2-3 tysie km, jest to że już praktycznie do serwisu jeździć nie będziesz musiał, bo większość usterek (choroby wieku dziecięcego) będzie wyeliminowanych.

Z tego co czytam na forach motocyklowych to ci co kupili Chińskie używki chwalą chińczyki wszystkim innym, a ci co kupili nowe marudzą, że to za wysokie obroty miał, a to gasł, a to luz klamce sprzęgła, a to linka się przetarła, padł czujnik stopki bocznej, obrotomierz, a to zgubili dzwignię zmiany biegów. I ogólnie że motocykle się ropzadają.

Ci co już przeskoczyli te kilka tysięcy nagle zostają nawróceni i piszą „lać i jeździć”. Wszystko co miało wyjść wyszło, zostało wymienione i poprawione. Miałem tak samo z Rometem Z125 od Senke, ostatnia „usterka” była przy 6 tyś. km (i to z mojej winy raczej), motocykl sprzedałem z 18tyś. na liczniku. Nic się nie działo.

Dokładnie odwrotnie jest z kupnem używki Japońskiej ze słusznym przebiegiem 20+ tysięcy i/lub wiekiem 15+, wtedy zaczyna powoli wszystko wychodzić (klocki, gumy łącznikowe, opony, sprzęgło, regulacja gaźnika (jeżeli jest)) i inne pierdoły.)