Blade, Racer, Travel. Co na początek?

Strona główna Fora Opinie Blade, Racer, Travel. Co na początek?

Otagowane: , ,

  • This topic has 23 odpowiedzi, 5 głosów, and was last updated 5 years temu by Pit.
Przeglądają 24 wpisy - 1 przez 24 (z 24 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #7892 Reply
    Anonim
    Nieaktywne

    Hej
    Zwiedziłem już wszystkie salony w swojej okolicy, przymierzałem się do wszystkiego i zastanawiam się teraz między tymi trzema modelami. Każdy w moich oczach ma swoje dobre i złe strony.
    Moje za i przeciw:
    Racer:
    +pozycja za kierownica
    +laczki wydają się najszersze ze wszystkich trzech
    +wtrysk
    -najdroższy w stawce
    -podnóżki trochę małe

    Blade:
    +kierownica clip-on
    +porządne i wygodne podnóżki
    -gaźnik
    -sprzęt jest zarejestrowany na sklep, czyli lecą lata bez przeglądów

    Travel:
    +cena i promocja na akcesoria
    +wtrysk
    -trochę wąski
    -rowerowe opony
    -podnóżki i dźwignie nie wyglądają na solidne

    Motocyklem mam zamiar jeździć w proporcjach 50/50 miasto/małe wycieczki. Mam zamiar jeździć raczej drogami lokalnymi, wiec licznikowe 90 mi wystarczy. Docelowo z jakimś kufrem centralnym i plecaczkiem.
    Według mnie moto różnią się głównie silnikami, ale dobrze byłoby poznać opinie kogoś, kto przejechał trochę na którymś z tych sprzętów (najlepiej tez z plecaczkiem i bagażem).

    #7893 Reply
    Przemysław
    Uzytkownik

    Blade to zongshen więc jakościowo dobry sprzęt. To że ma gaźnik to niekoniecznie wada. Porównać go można z rometami z-one bo to chyba w zasadzie starsza wersja tych mororków.

    Travel to kopia starej ybr i stąd takie a nie inne opony. Jest wąski i lekki więc w mieście jak znalazł. Na wycieczki też się pewnie nada jeśli prędkości rzędu 80-90 ci nie przeszkadzają. W zasadzie spora większość chińskich 125 jeździ tyle.

    Jeśli planujesz montaż kufra to upewnij się że będziesz miał na czym go zamontować. Travel ma bagażnik z tyłu więc nie będzie to problemem. Racer i blade bagażnika nie mają i trzeba będzie szukać stelaży do nich.

    #7895 Reply
    bsw
    Uzytkownik

    A ja bym wybrał Racera (a może nawet RZta) – fabryka Kiden/Tayo to czołówka podobnie jak Zongshen. Silnik TYS – to udoskonalony silnik z J123, wzorowany na Hondzie CB.
    A na podnóżki można nałożyć gumy.

    Modele z tej fabryki również sprzedaje Zipp (VZ-6 i CafeRacer) co gwarantuje popularność czyt. dostęp do części.

    Kufer nie każdemu potrzebny. Ja u siebie z premedytacją pozbyłem się fabrycznego wspornika.

    Blade to już trochę staroć i mało popularny…

    #7896 Reply
    Anonim
    Nieaktywne

    Właśnie w Bladzie martwi mnie, że wypadł z oferty i może być problem z serwisem.
    Junak wszedł też na 2019 więc powinno być lepiej. O uchwyty pytałem sprzedawcę. Podobno można jakieś dostać.
    Do RZ się mierzyłem i trochę krótki mi się wydawał, a do tego Racer ma chyba lepsze amortyzatory z tylu do jazdy z plecaczkiem.
    Pytanie jak z tym silnikiem. Domyślam się, że żaden nie ma filtra oleju (to w sumie nie jest wada). Ten w Blade to podobno kopia Piaggio.
    Mały offtop: można samemu wymieniać olej na gwarancji?

    #7897 Reply
    jas13
    Gość

    Co to znaczy, że „lecą lata bez przeglądów”?
    Olej można wymieniać i w warsztacie i samemu. Jeśli chcesz zachować gwarancję, to musisz mieć wbite przeglądy gwarancyjne, bez tego z gwarancją może być ciężko.

    #7898 Reply
    Przemysław
    Uzytkownik

    Jeśli pasował ci najbardziej racer to kupuj bo w tej cenie to fajna maszyna.
    Zongshen chyba współpracuje z piaggo.
    Większość 125 w tym budżecie nie ma filtra oleju.
    Na pewno keewaye rks,rkv i tx mają papierowy filtr ale to już droższe maszyny. Ponoć rks sport jest już wygodniejszy dla wyższych plus dodatkowo ma centralny amortyzator z tyłu ale jego cena ma wynosić 7200 więc więcej niż takie junaki.
    Filtr zwiększa odstępy między wymianą oleju.
    By utrzymać gwarancje będziesz musiał robić przeglądy na których i tak będzie wymieniany olej(albo i nie bo i takie rzeczy niektóre pseudoserwisy odwalały).

    Tak poza tematem to czy przypadkiem te junaki nie mają liczników zerżniętych z keewaya rkv? Na pierwszy rzut oka wyglądają identycznie.

    #7900 Reply
    bsw
    Uzytkownik

    Jeśli pytasz o wymienny filtr oleju to taki jest tylko w klonach Suzuki (Keeway).
    Olej możesz sam wymienić – plomby nie ma. Ale aby utrzymać gwarancje musisz dokonywać okresowych przeglądów i otrzymać pieczątkę w książeczce gwarancyjnej. Cena przeglądu waha się w zależności od punktu od 150-300 pln. Różna jest też częstotliwość przeglądów – zależna od dystrybutora.
    IMO to jest takie frycowe na którym sobie dorabiają dealerzy.
    Niektórzy aby utrzymać gwarancję dogadują się z „autoryzowanym warsztatem” i kupują wpis. Inni z premedytacją olewają gwarancje i serwisuja samodzielnie.

    #7901 Reply
    codrive
    Uzytkownik

    Jak Masz zamiar jeżdzić z plecaczkiem i kufrem to Keeway TX. Kufer jako oparcie dla plecaczka. Może być całkiem wygodnie w miarę ale to musi ocenić pasażer.

    #7902 Reply
    Anonim
    Nieaktywne

    TX mi nie podchodzi za bardzo. Wiem ze jest duży, ale za blisko mu już do enduro.
    Jeżeli chodzi o „lata bez przeglądów” to o ile dobrze się orientuje, to nowe moto ma takie same zasady jak nowy samochód (mówimy oczywiście o przypadku, gdy to my go pierwsi rejestrujemy). Czyli przeglądy najpierw do 3 lat, potem za kolejne dwa i potem co roku. Ten Blade, którego mam na oku stoi jako nowy w salonie, ale już zarejestrowany. Najpewniej na ostatnia chwile przed wejściem przepisów euro4.

    #7908 Reply
    e46
    Gość

    Jak Jesteś cierpliwy, to poczekaj na Benelli TRK w wersji 125. Mnie interesuje odmiana 250, ale z filmiku wynika, że w sprzedaży będzie dostępny dopiero za pół roku. Nie wiem, co Benelli cuduje z tymi motocyklami. Wożą je po różnych wystawach, a sprzedaż odwlekają, mamiąc potencjalnych klientów jakimiś terminami z czapy.

    #7909 Reply
    e46
    Gość

    #7939 Reply
    bsw
    Gość

    @nemo To odpuść sobie tego Blade’a. TX faktycznie zbyt endurowaty.
    TX ADV fajnie się prezentował – ale go niestety nie ma.

    @e46 to tak jak z TX ADV – też go pokazywali wszędzie, ale jak go nie było tak nie ma:

    #7991 Reply
    Anonim
    Nieaktywne

    TX ADV byłby idealny, gdybym mógł go gdzieś kupić 😛
    Do zestawu wpadły jeszcze dwa modele. Trochę skrajne, ale myśle, że warto wziąć je pod uwagę:
    Junak 126
    Nowa wersja ma wałek, tylko pytanie jak z reszta.
    Keeway RKS
    Wersja zwykła (ze sprężynami z tyłu) kosztuje niewiele więcej od Racer-a. Tylko czy warto.
    Problem leży też po stronie wyboru salonu. Jestem z Wrocławia i patrząc na wybór modeli i ilość samych dealer-ów czuje się jakbym mieszkał pośrodku niczego.
    Staram się kierować zasadą dosyć często tutaj przytaczaną (nieważne co, ważne gdzie). Może jest ktoś z Wrocławia i może coś polecić (bądź odradzić).

    #7992 Reply
    Anonim
    Gość

    NH Trazer

    A może coś firmowego zamiast ulepa z Chin z naklejką romet, junak, Zipp itp.
    Nowe modele będą od połowy kwietnia dostępne. Marka światowa, prawdziwy serwis i gwarancją.

    #7993 Reply
    Anonim
    Gość
    #7994 Reply
    Przemysław
    Uzytkownik

    Na pewno warto poczekać na te symy o ile @nemo bierze pod uwagę wydanie około 9-10 tys.
    W budżecie do 7 tys rks to bardzo fajna opcja. Junak też nie wydaje się zły. Ważne by trafić na dobry sklep który zrobi porządnie przegląd zerowy.
    W przypadku syma też trzeba będzie na dobry serwis trafić. Nie ważne czy chiński, indyjski , koreański czy tajwański ważne czy przypadkiem nie kupiony od polskiego janusza albo innego mirka xD.

    #8004 Reply
    bsw
    Uzytkownik

    Co do „salonu” to niestety wszędzie jest podobnie… Chińskie motocykle to towar niszowy i nie ekskluzywny – zatem jest jak jest…
    RKS jest ładny ale mały – niski. Jak masz więcej jak 178 to odradzam. Jeśli mniej to jak najbardziej. Keeway to taka „chińska klasa premium”. :-]

    #8005 Reply
    bsw
    Uzytkownik

    126 to Fosti – fabryka nieco niżej stojąca w rankingu od Kiden czy Zongshen. Ale daje radę – sam się kiedyś zastanawiałem nad Fosti (Romet RX). Z tym że wygląd/detale są IMO bardziej tandetne niż w Kidenie/Tayo – chociaż porównywalne z Travelem…

    #8006 Reply
    Przemysław
    Uzytkownik

    Może i wszędzie jest podobnie ale jednak maszyny od jednego sprzedawcy potrafią się co chwile psuć a od innego jeżdżą bezproblemowo. To samo z ewentualnym usuwaniem usterek. Jeden serwis odwali fuszerke albo będzie twierdził że wszystko jest w porządku a inny usunie usterkę bez zająknięcia.tam

    Bo ja wiem czy chińskie 125 to u nas niszowy towar. U mnie w okolicy to raczej o markowych można tak powiedzieć. Markowe 125 jakie u siebie widywałem mogę na palcach policzyć i jak już się trafiają to jest to albo jakaś stara używka albo coś pokroju hondy cb125f albo skuter. Za to chinole widuje wszędzie.

    #8007 Reply
    Anonim
    Nieaktywne

    Mam 183 wzrostu. Może faktycznie RKS będzie za mały (szczególnie jak dojdzie plecaczek).
    Co do salonów to np. salon Junaka we Wro i było pozytywnie. Obsługa super i opinie ma niezłe. Byłem też w Visatex, ale dobrego wrażenia nie zrobili. Opinie też maja mieszane. Może ktoś tam kupił i serwisuje moto i może coś powiedzieć?

    #8008 Reply
    Przemysław
    Uzytkownik

    Ja przy podobnym wzroście jeżdżę keewayem rkv który jest niższy od rks. Za mną miejsca na plecaczek sporo tylko plecaczka brak. Kolana mi się w przetłoczenia nie mieszczą ale mi to jakoś nie przeszkadza. Jak masz możliwość to możesz się przymierzyć do niego, najlepiej z plecaczkiem. Jak okaże się za mały to niestety żaden z keewayów ci nie przypasuje bo jak pisałeś tx nie pasuje ci bo to enduro a na tx adv nie wiadomo ile jeszcze trzeba będzie czekać.

    #8009 Reply
    bsw
    Uzytkownik

    Też mam 183. Kolega z z pracy zakupił RKSa (za moją wskazówką) – ale on jest niski. Przy okazji miałem okazję sobie nim pojeździć. Cóż – na moim J123 jest dla mnie dużo wygodniej. Dlatego polecałem Kidena/Tayo – Racer/RZ to niejako następca J123.

    #8010 Reply
    jas13
    Gość

    RKV jest porównywalny z RKS, na papierze jest RKS ma 1cm niżej siedzenie, w praktyce nie ma różnicy, trzeba usiąść i się przymierzyć, z Keeway-a zawsze zostaje KSL.
    Jak chcesz z plecaczkiem to rozważ Bartona B-maxa, ewentualnie używanego Downtown-a. Maxi skuter pod względem komfortu może być lepszym pomysłem niż mały motocykl.

    #8028 Reply
    Pit
    Gość

    Co do komfortu to fakt. Sam zmieniłem J123 na Downtowna. Pod względem wygody dla dwojga bez porównania.

Przeglądają 24 wpisy - 1 przez 24 (z 24 w sumie)
Odpowiedz do: Reply #7895 in Blade, Racer, Travel. Co na początek?
Twoje informacje