Strona główna › Fora › Opinie › Barton Hyper 2019 – brak korka spustowego oleju › Odpowiedz do: Barton Hyper 2019 – brak korka spustowego oleju
Beniamin na mailu dostałem powiadomienie o odpowiedzi jednak kiedy wchodzę w wątek nie widzę Twojego wpisu. Tak jak pisałem wcześniej – w „tunelu leśnym” udało mi się wyciągnąć 95km/h przy wadze 85kg. Na otwartych przestrzeniach koło 80-90 w zależności od wzniesień, wiatru itd. choć bliżej tej dolnej granicy.
Dzisiaj przystąpiłem do rozbiórki motocykla celem regulacji luzu zaworowego. Zdjąłem plastiki z obu stron żeby mieć dostęp trzech śrub, trzymających blaszkę uniemożliwiającą dostęp do nakrętki zaworu ssącego. O ile udało mi się wykręcić dolną i środkową nakrętkę tak górna jest usytuowana tak niekorzystnie, że nie mogę skorzystać z kluczy nasadowych. Znajduje się praktycznie pod bakiem, który dodatkowo zawija się utrudniając dostęp z boku. Próbując odkręcić kluczem płaskim trochę zjechałem główkę i ostatecznie zrezygnowałem z dalszych prób. Zamówiłem półotwarte klucze, które obejmą cały łepek.
W zdjętych plastikach zauważyłem przewody schowane w czarną kieszeń. Okazało się, że nie są nigdzie podłączone. Nie wiem, czy jest to standard, czy ja nie miałem szczęścia jeśli chodzi o kompletny montaż. Z tego co widzę ledy działają. Anonimie jak jest u Ciebie? Mógłbyś pokazać w którą kostkę wpięte są te przewody? Pobieżnie obejrzałem wtyki u siebie i nie wytypowałem odpowiednich miejsc do połączenia.
Szkoda, że przez jedną nakrętkę jestem uziemiony a zanim odpowiednie klucze do mnie dotrą, będzie już pewnie końcówka tygodnia :/