Motovlog

Benyco Cruiser 125 jako wprowadzenie do turystyki?

Po 750km nie chciałem oddawać tej maszyny, zwiedziłem na niej okolicę a nawet wyskoczyłem do Wisły i Szczyrku, motocykl dawał radę. Jak zwykle Benyco zaproponowało rozsądny stosunek jakości do ceny. Zapraszam serdecznie do obejrzenia kolejnej videorelacji. Tym razem chcę zachęcić was do turystyki motocyklowej na 125cc.

Benyco Cruiser 125 jako wprowadzenie do turystyki?

Udostępnij ten post

Beniamin to specjalista od "chińczyków". Członek Klubu Chińskich Motocykli. Związany z produkcją dla motoryzacji od 2007 r. Na co dzień pracuje jako kierownik zakładu produkcyjnego. Z wykształcenia technik elektronik systemów komputerowych, inżynier elektrotechniki, magister automatyki i metrologi.

REKLAMA

6 komentarzy

  1. Ło panie … 40 minut? 🙂

    Odpowiedz
    • Podsumowanie i to na co wszyscy czekają jest po 14tej minucie.
      Chociaż wcześniej jest też kilka ciekawych rzeczy. np jak ustawić łańcuch, czy temat pakowania się na wycieczkę. No i jest kilka ciekawostek. Ale dla każdego coś miłego.

      Odpowiedz
  2. Dzień dobry. Z zaciekawieniem oglądam Pana testy. Jezeli zestawiłby Pan w porównaniu Junaka M12 125cc i Benyco Cruiser 125cc proszę napisać co Pana zdaniem było lepiej zrobione (subiektywnie) który byl wygodniejszy i lepszy dla 40 latka 176cm 80kg do przypomnienia sobie wiatru 🙂 i dalszych wycieczek solo np. w góry czy nad morze tj.ok.400km na raz.

    Odpowiedz
    • M12 pochodzi z fabryki Zongshena, tak jak już Langer napisał, jest to jedna z najlepszych Chińskich fabryk (obok keewaya, lifana, loncina, cfmoto i jianshe), modele które u nas są znane to ADV 250 (Zongshen RX3), Junak 131 (oferta budżetowa Zongshena), Modele Z-One Rometa (Zongshen Z-One).
      Silnik w M12 posiada wałek wyrównoważający i całkiem fajnie zestopniowaną skrzynię biegów. Jakość jest adekwatna do ceny.

      W Benyco Cruiser, mamy do czynienia z prostą konstrukcją bazowaną na znanym „niezniszczalnym” silniku OHV 156FMI (taki jak w romecie K125). Motocykl może nie jest tak wzorcowo wykończony jak M12, ale mechanicznie nie sprawia żadnych większych problemów. Natomiast wałka wyrównoważającego nie ma, ma też np. słabsze oświetlenie niż M12tka. Na pewno ze względu na wyposażenie jest warta swojej ceny.

      Podsumowując: Oba sprzęty prezentują adekwatny poziom jakości do ceny. Jeżeli stać cię na M12 to warto ją kupić.

      Nie wiem, może coś jak Volkswagen i Dacia. Ta druga nie ma tyle wodotrysków, tak wypasionej deski rozdzielczej i innych bajerów, natomiast w swojej cenie jest bardzo dobra.

      Odpowiedz
  3. Junak jest nieco innym motocyklem niż Benyco, pomimo zbliżonego wyglądu. Inne też są ceny tych pojazdów. W przypadku Junaka wyższa cena uzasadniona jest wieloma względami: producent Zongshen (najwyższa chyba jakość produkcji spośród wszystkich fabryk chińskich), wałek wyważający w silniku, spawy i lakier bez jakichkolwiek zastrzeżeń, sylwetka jest niemal wierną kopią HD Sportster. Znalazłoby się też ,,plusy ujemne” w postaci braku bagażnika i sakw, ale da się w te akcesoria Junaka doposażyć.

    Odpowiedz
  4. Dźwięk dramat!!!

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>