Zipp VZ-6

Dodaj do porównania
Zipp VZ-6

Jeszcze w Marcu 2017roku Zipp VZ-6 miał wyglądać zupełnie inaczej i miał pochodzić ze znanej w Polsce fabryki Senke (tej od rometa k125). Tak na prawdę motocykl widoczny na folderze reklamowym Zippa to następca znanego u nas motocykla Romet Division II generacji. Nawet miałem dostać go na testy od Zippa pod koniec sierpnia. Ale jak widać Firma Zipp zdecydowała się na zaoferowanie nam pod tą nazwą całkiem innego motocykla.

I wiecie co? Zrobiła dokładnie taki sam manewr jak wtedy gdy wprowadziła do oferty model VZ-2, po prostu chce konkurować z Junakiem wprowadzając te same co on modele. Motocykl który Zipp wprowadził jako VZ-6 to model Kiden KD150-F, ten sam motocykl ze zmienionymi kilkoma detalami optycznymi oferowany jest przez Junaka jako model Racer (Kiden KD150-H).  Jeden z naszych czytelników o nicku bsw zabawił się w znaną nam z dzieciństwa zabawę pt. znajdź cztery róźnice i wyszło mu że model VZ-6 w stosunku do Junaka Racera ma

– inne nakładki baku (z wkomponowanymi kierunkowskazami przednimi),
– inna przednia owiewka (w stylu bat),
– inne osłony boczne pod siedzeniem,
– inne uchwyty pasażera.

Jest to motocykl z tej samej fabryki co popularny u nas Junak 123, czyli Zontes/Tayo. Żeby nie powielać opisu odsyłam was do szczegółowego opisu Junaka Racer.

Dla nas, klientów jest to bardzo dobry krok, bo wiadomo że konkurencja powoduje obniżkę cen a także większą dostępność części, bo gdy Junak nie będzie miał to będzie można kupić w Zippie. Dla Zippa to też dobra decyzja bo akurat ten model rokuje bardzo dobrą sprzedaż. Tylko teraz na pewno ani Junak ani Zipp nie mogą twierdzić że są producentami tego motocykla, ale to chyba akurat oczywiste…

 

Dane techniczne:

Moc w kW
Moc maksymalna liczona w kilowatach
8
Moc KM
Moc maksymalna liczona w koniach mechanicznych
10.88
Waga
Masa własna pojazdu, z jego normalnym wyposażeniem, paliwem, olejami, smarami i cieczami w ilościach nominalnych, bez kierującego
120
Stosunek mocy do wagi kW/kg
Liczba kilowatów przypadająca na jeden klilogram. Czytaj więcej ...
0.067
Spalanie
Średnie zużycie paliwa, podane w litrach na 100 km
Rodzaj zasilania
Gaźnik wyregulujesz śrubokrętem, wtrysk (komputer) wyregulujesz tylko w serwisie. Jednak wtrysk nie wymaga częstych regulacji. Czytaj więcej ...
Wtrysk
Liczba zaworów na 1 cylinder
Silniki 4 zaworowe wykazują się mniejszymi drganiami. Są elastyczniejsze, tzn mają odrobinę więcej mocy w dolnym i wysokim zakresie obrotów. Czytaj więcej ...
2 (OHC)
Rodzaj pracy silnika
Określa liczbę suwów w jednym cyklu pracy silnika. Czytaj więcej ...
4 suwowy (4T)
Liczba cylindrów
2 cylindrowe silniki są elastyczniejsze i wydają przyjemniejszy dzwięk
1 Cylinder
Skrzynia biegów
Manualna 5 biegowa
Chłodzenie silnika
Silnik chłodzony cieczą jest elastyczniejszy, i lepiej radzi sobie w upalne dni z dodatkowym obciążeniem. Czytaj więcej ...
Powietrzem
Wałek wyrównoważający
Silnik wyposażony w wałek wyrównoważający, generuje znacznie mniej wibracji, dzięki czemu motocykl się nam nie rozkręca a jazda jest dużo przyjemniejsza. Czytaj więcej ...
Tak
Prędkość maksymalna licznikowa
Prędkość maksymalna GPS
Prędkość przelotowa
To prędkość na najwyższym biegu, przy średnich obrotach silnika. Do spokojnej, nienerwowej, jazdy w trasie.
Wysokość siedziska
Porównaj z wysokością swojej nogi. Niski człowiek na wysokim siodle, ma problem z postojem na czerwonym świetle. Mając nogę wyprostowaną powinieneś oprzeć całą stopę na asfalcie.
780
Szerokość
Im mniejsza szerokość tym łatwiej jest przeciskać się między samochodami w korkach. Wartość podana w mm.
766
Długość
Porównaj długość z innymi modelami, aby mieć pogląd co do wielkości motocykla
1928
Rozmiar opony przedniej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
90/90 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w sklepie
Rozmiar opony tylnej
Im większe koło i większy profil tym jazda jest bardziej komfortowa
130/70 R17
Sprawdź cenę tego rozmiaru w naszym sklepie

Udostępnij ten post

Beniamin to specjalista od "chińczyków". Członek Klubu Chińskich Motocykli. Związany z produkcją dla motoryzacji od 2007 r. Na co dzień pracuje jako kierownik zakładu produkcyjnego. Z wykształcenia technik elektronik systemów komputerowych, inżynier elektrotechniki, magister automatyki i metrologi.

REKLAMA

34 komentarze

  1. To bardzo dobra wiadomość tylko dlaczego wstawiono zdjęcie Junak Racer?
    VZ-6 ma te samą sylwetkę i silnik ale różni się od niego całą masą subtelnych detali np:
    – inne nakładki baku (z wkomponowanymi kierunkowskazami przednimi),
    – inna przednia owiewka (w stylu bat),
    – inne osłony boczne pod siedzeniem,
    – inne uchwyty pasażera.

    Zatem o totalnym skopiowaniu modelu (jak było z J123 alias VZ2) nie może być mowy…
    PS.
    I nie ma niestety najfajniejszego koloru – kto zgadnie jakiego?
    🙂

    Odpowiedz
    • Dzięki za posta, przeedytowałem troszeczkę tekst. Poczekam jeszcze na zdjęcie z Zippa, ale na razie wstawiłem Kidena. 🙂

      Odpowiedz
    • Mnie się podoba ten co jest na zdjęciu czyli rama pomarańcz i i kombinacja niebieskiego ze srebrnym który wygląda trochę gadżeciarsko ( transformersik) , ale na targach był fajny z ramą pomarańczową i bakiem czarnym, ze wstawkami srebrnymi. To o ten Ci chodziło ??

      Odpowiedz
      • Nie – ja porównywałem z Racerem, z którym Beniamin go utożsamił. Ten ze zdjęcia o którym piszesz nie wszedł do oferty…

        Odpowiedz
  2. Z tego co widzę, podobnie rzecz się ma z Junakiem 121FL i Zippem VZ-1 PRO. Jako Zipp stówę tańszy.

    Odpowiedz
    • Tak – i tutaj podobieństwo jest uderzające – to ten sam model – Kiden KD125-K
      http://kiden.cn/EN/Products/ModelsDetailed.aspx?Cid=1240

      Odpowiedz
    • Porównując ceny porównuj również np. warunki i ,,długość” gwarancji. Wtedy dopiero obraz będzie pełniejszy.

      Odpowiedz
    • Po głębszej analizie – jednak to nie są te same maszyny 🙂 Różnią się głównie tylną lampą. VZ-1 PRO to faktycznie KD150-K, natomiast 121FL to KD150-E (ale z wydechem jak w Racerze). Czyli podobnie jak z Racerem i VZ-6 (KD150-H i KD150-F). Widać, że Junak był pierwszy, bo mim zdaniem wziął ciekawsze wykonania, choć jak zawsze jest to sprawa gustu. No i Junak ma dodatkowo w ofercie KD150-G (RZ). Z tej platformy Kidena brakuje u nas tylko KD150-J (takie pseudoenduro), choć pewnie ktoś z tym jeszcze wyskoczy 🙂

      Odpowiedz
      • Junak to po pierwsze żenada wykorzystując słynną nazwę rodowitą na chińczyka. A po 2. ma sporo gorsze tańsze rozwiązania na tym modelu, porównując do Zippa

        Odpowiedz
        • 1. Przynajmniej nazwa istnieje bo inaczej odeszłaby w niepamięć
          2. Te stare Junaki to tylko legenda. W rzeczywistości to było badziewie.
          Nikt tego nie chciał kupować aż musieli przerwać produkcję…
          3. Junak czy Zipp to tylko barandy handlowe – inaczej naklejki.
          Oba pochodzą z tej samej taśmy produkcyjnej w fabryce Kiden-Tayo

          Odpowiedz
        • Junak urósł w legendę, na początku XXI w., kiedy okazało się, że gro Junaków w latach 80-tych i 90-tych XXw. poszło na mody typu choper, bobber, itp. lub wylądowało na złomie (podobny los spotkał Syrenki przerabiane na cabrio lub rozbijane na drzewach przez młodzież). Sztuki które zachowały się w oryginale pasjonaci kupowali i pieczołowicie restaurowali. Później pojawiali się takim odbudowanym Junakiem na zlotach budując legendę.

          Odpowiedz
  3. Panowie Znawcy,

    Czy Zipp VZ – 6 nada się na pierwszy motocykl dla kobiety? Wizualnie- świeży, tylko czy można na nim wyprzedzić samochód jadący np. z prędkością 80km/h ? Przy mojej wadze ok.65kg- czy taki silnik da radę? Czy nie brzmi jak za przeproszeniem skuter?

    Odpowiedz
    • Jak najbardziej nada się Zipp VZ-6 na pierwszy motocykl dla niewiasty:). Tylko, wyprzedzić samochód jadący z prędkością 80km/h da się, tylko że wyprzedzanie trochę czasu zajmie zważywszy na niewielki zapas mocy silnika, ale przy twojej niskiej wadze motorek będzie na pewno żwawszy i będzie wyższa prędkość maksymalna, niż jakby jechał 100 kilowy chłop.

      Odpowiedz
    • Niedawno zacząłem zastanawiać się nad motocyklem – planuję wykorzystywać go głównie poza miastem (po którym chodzę pieszo). I doszedłem do wniosku, że poruszanie się 125 może być znacząco wolniejsze, niż samochodem, a tego chciałbym uniknąć.

      Zapisałem się na prawo jazdy kat. A, i planuję uzbierać na zakup Bajaja Pulsara 200 NS, który niebawem ma wejść na rynek za 11 tys. zł.
      Moc 24.5KM, którą oferuje, wydaje mi się że w zupełności wystarczy do sprawnego wyprzedzania i podróżowania z prędkością przelotową ok. 100 km/h.

      Odpowiedz
      • A co myślisz o BN251 za 12500 na oponach marki Metzeler? ma konika więcej, ABS na oba koła?

        Odpowiedz
        • Też myślałem o nim.

          Co do opon, to stosowane (przynajmniej w Indiach) opony MRF mają dobre opinie, lecz gorsze od Metzelera.

          Benelli ma sporo większą pojemność, co może przekładać się na większą elastyczność. Niestety nie jestem w stanie tego sprawdzić bez przetestowania, bo producenci nie podali wykresów momentu obrotowego od obrotów.

          ABS na tył na pewno by się przydał – z mojego doświadczenia w jeździe na rowerze wiem, że dużo łatwiej zablokować tył – przy hamowaniu tylne koło jest mocno odciążane. Ale też jedyny upadek związany z utratą przyczepności miałem nie przy hamowaniu, lecz przy przejeżdżaniu przez mokre tory tramwajowe w skręcie.

          Co mnie, jak na razie, skłania raczej ku Pulsarowi, to:

          1. Sporo niższe spalanie – Bajaj ma zmierzone, zgodnie z indyjską normą, średnio 2.5 l/100km, natomiast w raportach użytkowników pojawiło się nawet 2l (co w moim przypadku może być realne, bo samochodem, Skodą Octavią I 1.9 TDI 90KM, robię średnio koło 4l). W przypadku Benelli użytkownicy podają zużycie od 3.6l.

          2. Niższa cena – jeszcze nie mam uzbieranych pieniędzy, a 1500 zł, to jednak nie tak mało.

          3. Z powodów politycznych – nie chciałbym wspierać zbrodniczego państwa, jakim są Chiny.

          Odpowiedz
          • Ot, świadomy kupujący. Powodzenia w spełnianiu pasji. Dziękuję za podzielenie się uwagami.

      • Też myślę nad zdobyciem kat. A, ale kupiłbym nie Pulsar a Dominar. Różnica to tylko 4 tyś. zł a dostajemy 35 km i 35 nm. Zastanawia mnie tylko czy warto wydać tyle kasy by przejechać rocznie 5 tys km – rowerem przejeżdżam ok 6 tysięcy…

        Odpowiedz
        • Dominar – jak dla mnie jest świetny, ale jak na ten czas nie mam nawet na Pulsara – muszę uzbierać, a do tego dochodzą później większe koszty na stacji benzynowej.
          Gdybym miał więcej kasy, pewnie bym go kupił.

          Podejrzewam, że dzięki tak dużemu momentowi obrotowemu w Dominarze jeździ się na niższych obrotach, co powinno być bardziej przyjemne.
          Z wyglądu też jest super.

          W ogóle to zastanawiałem się, by kupić najpierw coś znacznie tańszego (używany lub nowy 125 bez euro4), ale zdaję sobie sprawę, że może być problem, by później go dobrze sprzedać. Raczej więc, jeśli w ogóle będę kupował motocykl, kupię coś na lata – może i poczekam dłużej i kupię Dominara?

          A fakt, że niestety motocykl w naszym klimacie słabo nadaje się na pojazd użytkowy, to taki wydatek raczej dla kaprysu, ale mam coraz większą ochotę sobie na czymś takim pojeździć – co w końcu zrobię, tego nie wiem – na pewno czeka mnie jeszcze parę miesięcy odkładania.

          Odpowiedz
  4. Pojeździj rok-dwa stodwudziestkąpiątką, a jeśli będzie ci już za mało, zrób prawko A-A2, kup 250 lub mocniejszą maszynę i pozbądź się wątpliwości. 125 jest przeznaczone do miasta i niespiesznych wędrówek po wszelkich innych drogach, a nie do wyprzedzania poza obszarem zabudowanym.

    Odpowiedz
    • Gdzie sobie kupi tą 250-tkę, jak prawie nie importujecie w tej pojemności, bo rzekomo nie ma zbytu. A jak już jest, to ceny grubo ponad 10 patyków.

      Odpowiedz
      • Nie ma popytu – nie ma i podaży. Gdyby były tysiące chętnych na 250+ za cenę piętnastokonnych ,,125” (czyli ok. 15 tys zł) to by i była podaż. Proponowałem półtora roku temu Tekkeny 250 za cenę poniżej 10 tys i zamówień zebrałem ZERO.

        Odpowiedz
  5. Tak czytam te dywagacje o prędkościach, pojemnościach, mocach, itd. To przypomina mi się opowieść sąsiada jak 2-oma prawie nowymi M06 jechał z kolegą naf morze. Na maksymalnie odkręconych manetkach wydusili ze swoich motocykli zawrotne 80km/h. Efektem takiej jazdy po 30km był przymusowy postój na schłodzenie silników.

    Odpowiedz
  6. widzę że to forum umiera jak i rynek 125. nie dziwię się, odstrasza serwis i ceny, importerzy sami sobie winni niestety

    Odpowiedz
  7. apropo tego powyżej, przymierząłem się do niego dzisiaj, wykonanie ok, wkońcu motor bez krzywych zębatek, ale nie dla mnie, pomijając kiepskie i wszedobylskie plastiki nie mieszcze się. Kolana mam powyżej wytłoczeń baku i siedzi się niewygodnie, ja mam 188, dla kogoś do 180 moze będzie dobry

    Odpowiedz
  8. Z Benelli powyżej 180cm wzrostu to bn301, bn251 niestety za mała, za blisko podnóżki i wytłoczenia baku.

    Odpowiedz
  9. Potrzebuję wymiary przedniej tarczy hamulcowej dla VZ-6 z CBS, szukam zamiennika z większymi otworami w części bliższej piasty (nie w roboczej gdzie styka się z klockami).

    Średnica tarczy – 240?
    Średnica rozmieszczenia otworów śrub
    Średnica otworów śrub
    Grubość tarczy

    Dzięki

    Odpowiedz
    • i jeszcze średnica otworu centrującego

      Odpowiedz
  10. Witam dzisiaj kupiłem Zipp VZ-6 bardzo wygodna pozycja za kierownicą.

    Motor określony w homologacji jako Zipp Kiden 125 version 2 , ZT125-F,
    Kategoria: L3e-A1
    Dane do poprawki (dotyczy rocznika 2018):
    Stosunek mocy do wagi kW/kg: 0.0.62
    Waga: 130kg
    Rocznik 2018 VIN zaczyna się od LD
    Silnik z wtryskiem : ZP156FMI-E (Guandong Tayo Motocycle Technology Co. Ltd)
    Spalanie w homologacji 2.4L/100KM (Zmierzone 2,6L/100km
    Prędkość maksymalna 90km/h
    długość 1977
    wysokość siedzenia : 795 , 952(pasażer)

    Na życzenie mogę podesłać zdjęcia

    Odpowiedz
    • I jak kolego? Jakies awarie?

      Odpowiedz
  11. @Pele Jeśli o mnie chodzi to udało mi się szybko sprzedać. Mój sprzedawca nie reagował na zgłaszane usterki. Według niego to wszystko było normalnym zużyciem wynikającym z cięższych od przeciętnych warunków eksploatacji.
    Ważę 108 kg jednak zrobiłem ledwo 1000 km – delikatnie.
    Chyba tylko z silnikiem był spokój a tak to :
    Od początku bilo mi przednie koło i podskakiwało przy hamowaniu.
    Po kilkakrotnym zgłoszeniu problemu oddałem do niezależnego mechanika.
    Wyważył i powiedział że to bardzo dużo . Nie pamiętam, coś koło 40g przykleił .
    Wyjaśnił też mi że to nie tylko koło ale że mam luz na główce ramy.
    Procedura standardowo , na gwarancji mi nie uznali, a inny serwis wymienił łożysko . Ustawił jak mógł najlepiej. Jednak już było za późno bo coś tam się wyrobiło przez ten luz i już nie działało to jak powinna.
    Klosz lampy mi się przegrzał i zmienił trochę kształt . Nie było to widoczne bo pod plastikiem. Tylko że w nocy dziwnie krzywo lampa świeciła. Raczej przeglądu by nie przeszła. Z żarówka nic nie kombinowale. Zębatka zdawcza była owalna . Różnica 2 mm. Co powodowało szarpanie łańcucha i nierówne napięcie powyżej 3 cm. Raz napięty raz luźny.
    Została wymieniona na jeszcze gorszą.
    Kupiłem w końcu sam jt za 19 zł i problemu więcej nie było.
    Jednak okazało się że łańcuch przez te szarpania wcześniej też do wymiany.
    Hamulce bardzo słabo hamowały. Byłem do czegoś innego przyzwyczajony.
    Nic się nie dało poprawić . Padł mi regulator napięcia.
    W miejscach niewidocznych, pod bakiem i owiewkami rudo. Nalot rdzy na spawach i połączeniach śrubowych i rudy kurz wszędzie.
    Na ramie dużo odprysków farby które rdzewieją.
    Widać że malowane jedna warstwą bez zabezpieczenia antykorozyjnego.
    Obręcz z tyłu była ok. Jednak opona według obręczy ” leciała ” krzywo . O jakieś 8 mm na boki i podobnie góra /dół .
    Nie dało się tego poprawić .
    Z początku jeździłem 75km/h . Pod koniec chciałem przyspieszyć jednak ledwo do 90km/h czasem mi się udało z moja wagą.
    Wtedy zapadła decyzja o sprzedaży.
    Jeszcze miałem drobne usterki których już nie pamięta. Jak np odpadła mi tablica rejestracyjna razem z ramką . Montowana była przez sprzedawcę.
    Szkoda że nie wiedziałem o tych dolegliwościach wcześnie . Wielu mi że tak to już jest i trzeba sobie samemu dopracować i nauczyć się co nieco .
    Straciłem na odsprzedaży i też dużo zainwestowałem przez ten czas napraw.
    Jakbym wiedział że tyle stracę to kupił bym od razu coś lepszego.

    Odpowiedz
    • W żadnym motocyklu poniżej 250cc koła nie są wyważane przez fabrykę.

      Odpowiedz
  12. @Anonim chyba chciałeś napisać w każdym chińskim .
    Bo kupiłem 125 z wyważonymi kołami i inne które oglądałem też miały koła wyważone. Już zwracałem na to uwagę.
    No chyba że Yamaha , Honda , Kawasaki i Suzuki to nie są motocykle?

    Odpowiedz
  13. Dobry wieczor szanowni panstwo.Nabylem w maju omawiany motocykl,jazda po miescie moze byc jest raczej lekki i ne za duzy,zaleta nieduzo pali,ale na trase podobnie jak nasza WSK 125 80w porywach 90 km/h,ale wtym przypadku waga kierowcy daje sie we znaki.Jakby ktos kto taki ma motocykl podpowiedzial jak zdemontowac boczna oslone akumulatora.bylbym wszieczny.Janek

    Odpowiedz

Zostaw komentarz

Twój adres email nie będzie publikowany

Możesz używać tagów HTML i następujących atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>